wtorek, 16 stycznia 2018

Niełatwo być córką papieża

Lukrecja Borgia - tradycja nie obeszła się z nią zbyt łaskawie. Do legendy przeszła jako uwodzicielka i trucicielka połączona kazirodczym związkiem z ojcem i bratem. Taka opina o pięknej Lukrecji panowała przez kilkaset lat i dopiero w drugiej połowie XIX wieku została zrehabilitowana przez historiografię. Niemniej jednak w dalszym ciągu powstawały (i powstają) dzieła kultury, które przedstawiają ją w bardzo niepochlebnym świetle.

Na szczęście dla Lukrecji pojawiają się utwory, które są dla niej bardziej przychylne i przedstawiają ją nie jako bezwzględną femme fatale ale młodą kobietę uwikłaną w bezwzględną politykę. Jednym z autorów, którzy przedstawiają te drugą wersję losów Lukrecji jest Christopher W. Gortner - historyk i autor kilku powieści opartych na biografiach znanych kobiet, m.in. Marleny Dietrich, Coco Chanel, Katarzyny Medycejskiej czy Elżbiety I.

Akcja powieści "Księżniczka Watykanu" rozpoczyna się w 1492 roku (Lukrecja kończy wtedy 12 lat, a jej ojciec Rodrigo Borgia zostaje wybrany papieżem i przyjmuje imię Aleksandra VI) i trwa do roku 1501 kiedy umiera drugi mąż papieskiej córki.
Te dziewięć lat to okres największego wywyższenia hiszpańskiej rodziny Borgiów. Papieska korona dla Rodriga, książęcy tytuł dla jego starszego syna Juana, kardynalski kapelusz dla młodszego Cezara, wreszcie perspektywa intratnego zamążpójścia dla Lukrecji - to robi wrażenie. Niestety z bliska nie wygląda to już tak dobrze - Juan nie ma zdolności politycznych ani wojskowych, Cezar nienawidzi roli jaką wyznaczył mu ojciec, a małżeństwo Lukrecji okazuje się totalną porażką...

Lukrecja szybko i boleśnie przekonuje się, że ukochani ojciec i brat (Cezar, bowiem Juana nie darzyła zbytnią sympatią) bez skrupułów poświęcą ją dla swoich celów, oraz, że bycie córką jednego z najważniejszych europejskich dostojników nie uchroni jej przed niebezpieczeństwem. Ta młoda kobieta, właściwie jeszcze dziecko, musi z dnia na dzień dorosnąć i sama zadbać o siebie - nie może liczyć absolutnie na nikogo.

Gortner stworzył porywający obraz Rzymu przełomu XV i XVI wieku, wraz z bohaterami powieści przemierzamy jego ulice i place, odwiedzamy Watykan i wille zamieszkałe przez rodzinę Lukrecji, uczestniczymy w uroczystościach religijnych i rodzinnych, w audiencjach papieskich i wystawnych ucztach ale śledzimy również codzienne zajęcia rzymskiej arystokracji.
Autor podaje mnóstwo szczegółów dotyczących warunków życia, mieszkania, ubioru czy potraw, które podawano na ówczesne stoły - te informacje dopełniają obrazu czasów w których żyła piękna Lukrecja.
Powieść ma szybką akcję, jest napisana barwnym językiem i pomimo całkiem sporej dawki historii  jest niezwykle wciągająca.

Serdecznie polecam :)

3 komentarze:

  1. Nie przemawiają do mnie książki na faktach, historyczne, wojenne itd itd. Może kiedyś, ale na chwilę obecną niet, niet, niet.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ogladalam serial o rodzinie Borgiow. Niesamowity.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapowiada się bardzo ciekawie. Z chęcią dopiszę ją do listy oczekujących. ;)

    OdpowiedzUsuń

Posty anonimowe będą kasowane - proszę podpisz się:)