Sznaucer to rasa psa, która oficjalnie powstała w 1910 roku, do Polski trafiła na krótko przed II wojną światową, ale dopiero w latach sześćdziesiątych powstały u nas jej pierwsze hodowle. Sznaucery, ze względu na gabaryty, dzielą się na miniaturowe, średnie i olbrzymy, natomiast jeśli chodzi o umaszczenie to występują w dwóch kolorach - czarny i tzw. "pieprz z solą" (zdecydowanie rzadszy).
Jedna z hodowli sznaucerów znajduje się w Łodzi - to tam przyszły na świat Fela i Mela, dwie sznaucerki olbrzymie z typu "pieprz z solą". Wydawało się, że ich losy są z góry ustalone - kilkanaście tygodni razem z mamą, a następnie psiaki miały znaleźć nowy dom, gdzie doceniono by ich wyjątkowość i otoczono staranną opieką. Niestety, szybko okazało się, że los szykuje dla Feli całkiem inny scenariusz - suczka zostaje skradziona...
Waldemar Wolański jest dramaturgiem, aktorem i reżyserem, dyrektorem artystycznym łódzkiego teatru lalek "Arlekin". Jest również autorem kilku książek dla dzieci, z których najnowsza, wydana w tym roku nakładem Wydawnictwa Literatura nosi tytuł "Szara Mysza", a jej bohaterką jest właśnie Fela.
Sznaucerka nie ma jakoś szczęścia do ludzi i wędruje z rąk do rąk - kilku właścicieli, dwukrotny pobyt w schronisku, samotność i zagubienie. Wreszcie los się do niej uśmiechnął i trafiła do kogoś, kto stworzył jej prawdziwy kochający dom...
Historia opisana przez Waldemara Wolańskiego zdarzyła się naprawdę. Feli (która kilkakrotnie zmieniała imię, aż wreszcie została Myszą) udało się znaleźć swoje miejsce do życia. Ale ile jest takich psów, które nie maja tyle szczęścia? Ile razy się zdarza, że ktoś bez wyobraźni funduje sobie dużego psa do maleńkiego mieszkania? Że robimy "żywy" prezent, który początkowo cieszy a później staje się źródłem kłopotów i jakże często kończy w schronisku lub co gorsza na poboczu drogi?
Bardzo ważne jest aby na te sprawy uwrażliwiać najmłodszych, dlatego uważam, że "Szara Mysza" powinna być obowiązkową lekturą dla wszystkich rodziców i dzieci planujących zakup czworonożnego domownika.
Z pewnością ważna lektura. Zwłaszcza dla planujących zakup psa
OdpowiedzUsuńMoje-ukochane-czytadelka