niedziela, 15 marca 2015

Strzeż się klątwy skrzywdzonej dziewczyny

Parę lat temu, przy okazji lektury pierwszego tomu "Cukierni pod amorem" obiecałam sobie solennie nie brać do ręki książek pani Małgorzaty Gutowskiej-Adamczyk w środku tygodnia. Niestety, w ubiegły czwartek złamałam to postanowienie, wzięłam się za najnowsze jej dzieło i nie odpuściłam, póki nie doczytałam do końca. Zeszło mi do drugiej nad ranem. Najgorsze, że o szóstej trzeba było wstać do pracy...

Akcja "Fortuny i namiętności" przenosi nas w wiek XVIII. Jest luty 1733 roku. Na winnickim rynku ginie młoda dziewczyna oskarżona o czary. To wydarzenie, wcale nie takie znów rzadkie w tamtych czasach, będzie miało ogromny wpływ na życie kilkunastu osób...
Tymczasem do należącego do kasztelana Tadeusza Jandźwiłła zamku w Turowie zjeżdżają się goście. Powodem zjazdu jest ślub  kasztelanki Cecylii Jandźwiłłówny z saskim urzędnikiem Nepomucenem Marią Lange. Na wesele przybywa między innymi rodzina cześnika Floriana Żelskiego. Pan Florian liczy, że w czasie uroczystości uda mu się porozmawiać z kasztelanem na temat przyszłości swojej córki Zofii, która już od ponad roku pozostaje we wdowieństwie i najwyższy czas aby rozejrzeć się dla niej za nowym mężem. Nikt nie zdaje sobie sprawy, że miecznikowa Zofia z Żelskich Niezgodzka od lat jest potajemnie zakochana w Janie, starszym synu kasztelana. 
Radosną uroczystość zakłócają wieści z Warszawy - zmarł najjaśniejszy pan August II Wettyn. Szykuje się więc elekcja, a sprawy prywatne muszą ustąpić miejsca wielkiej polityce...

"Klątwa" to pierwsza część cyklu "Fortuna i namiętności", której kontynuacja pt. "Zemsta" ma się ukazać w przyszłym roku. I to jest moi drodzy właściwie jedyna wada tej książki, bo autorka zadbała o trzymające w napięciu zakończenie...

Już swoimi poprzednimi książkami (cykle "Cukiernia pod amorem" i "Podróż do miasta świateł") Małgorzata Gutowska-Adamczyk udowodniła, że potrafi pisać o przeszłości. Bo jej powieści to co prawda fikcja literacka, ale osadzona w realiach historycznych. Tak jest i tym razem - bohaterowie uczestniczą w sejmie konwokacyjnym, a następnie w elekcyjnym, Cecylia Lange jest świadkiem walk na ulicach Warszawy pomiędzy zwolennikami Stanisława Leszczyńskiego i Fryderyka Augusta Wettyna (znanego bardziej jako August III Sas), a jednego z jej braci losy rzucą do oblężonego przez Rosjan Gdańska.
Ale oprócz wydarzeń z naszej historii odmalowuje autorka rzeczywistość tamtych czasów - coraz większy bezrząd, sprzedajność arystokracji, bezwolność rzesz szlacheckich i bezprawie panujące na prowincji, gdzie wola miejscowego magnata więcej znaczy niż prawomocny wyrok sądu.

Ogromnym atutem tej książki są kreacje jej bohaterów - dumny i okrutny Jandźwiłł, jego samowolna i namiętna córka, nie mający własnej woli synowie, intrygant Strasz, karierowicz Lange, odważny choć w gorącej wodzie kąpany podstarości Hadziewicz, nieco naiwny i bardzo kochliwy zbójca Rabiński, rozsądna i mająca własne zdanie miecznikowa Niezgodzka, można by jeszcze wiele wymieniać. Świat szlachecki ukazany w "Klątwie" jest barwny i zróżnicowany - są tam i ludzie godni szacunku i tacy, którzy dla własnej korzyści oddaliby duszę diabłu. Jak wszędzie tak i tutaj istnieje pewien podział na tych dobrych i tych złych, ale nie jest to jakieś stałe zaszeregowanie, bowiem bohaterowie ewoluują a kolejne wydarzenia mają wpływ na ich decyzje i poglądy. Pomimo ważnych wydarzeń politycznych, których są świadkami, życie bohaterów książki toczy się wokół spraw codziennych, a jego głównym napędem są pieniądze i uczucia...

Na koniec jeszcze słów parę na temat warstwy obyczajowej. Małgorzata Gutowska-Adamczyk włożyła sporo pracy w odtworzenie warunków życia w tamtym okresie. Opisy podróży, przyjmowania licznych gości, świąt i uroczystości rodzinnych, obyczajów, strojów, religijności, warunków życia w zamku i szlacheckim dworku, potrzeba liczenia się z każdym groszem pomimo posiadania pewnego majątku dają współczesnemu czytelnikowi obraz egzystencji w pierwszej połowie XVIII wieku. A wszystko to napisane piękną polszczyzną, chociaż zdarzają się tu i ówdzie grubianizmy - no, cóż nie wszyscy bohaterowie otrzymali staranne wykształcenie, więc nie dziwota, że nie prezentują wysokiej kultury wypowiedzi czy obyczajów.

Serdecznie namawiam do lektury tej powieści. A sama zaciskam zęby i rozpoczynam odliczanie do premiery drugiej części.

7 komentarzy:

  1. Akurat tę powieść zamówiłam teraz do biblioteki, w której pracuję. Mam nadzieję, że spodoba się czytelniczkom, ale również mnie ;) To prawda, szkoda że premiera II części dopiero za rok...

    OdpowiedzUsuń
  2. Premiera drugiej części daleko, a ja nie miałam przyjemności czytania wcześniejszych książek autorki, chociażby o Cukierni, dlatego też zacznę od tego cyklu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytalm poprzednie ksiazki z wielka przyjemnoscia, a Ty tak pieknie przedstawialas te ksiazke , ze nie pozostaje mi nic innego jak tylko ja zamowic:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. I ja czytałam Klątwę. Choć więcej przyjemności dostarczyły mi poprzednie cykle, to wiem, że to z powodu zupełnie innego klimatu. Nie ujmuję oczywiście tej powieści, ale jest inna.
    Czekam na drugi tom, nie wiem dlaczego ale liczę na więcej wydarzeń trzymających w napięciu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. P.S. Zaliczyłam, tylko dopisz proszę do etykiet :)

      Usuń
  5. Mam "Cukiernię..." wszystkie trzy, ale czekają jeszcze na swoją kolej.....
    Może kiedyś i po tę sięgnę.....

    OdpowiedzUsuń
  6. "Klątwa" podobała mi się jeszcze bardziej niż "Cukiernia". Z niecierpliwością czekam na drugi tom.

    OdpowiedzUsuń

Posty anonimowe będą kasowane - proszę podpisz się:)