Przy poprzednim stosiku pomogła "dobra dusza", wytłumaczyła i wydawało się, że zrozumiałam o co w tym chodzi. Jak się okazało było to przekonanie jak najbardziej błędne...
Dzisiaj metodą prób i błędów udało mi się wreszcie to zdjęcie zaprezentować:)
Ale do rzeczy - dzisiejszy stosik to książki w większości pożyczone:
"Zwyczajny facet" Małgorzaty Kalicińskiej pożyczony od koleżanki z pracy
"Portret w bieli" Nory Roberts z biblioteki (czasem po prostu muszę przeczytać jakiś romans - super odstresowuje)
"Zaklinacz koni" Nicholasa Evansa - również biblioteka
"Wciąż mnie prześladują..." Jennifer Lee Carrell - nagroda od "Świata Książki" i Lubimy Czytać za recenzję książki Małgorzaty Gutowskiej-Adamczyk pt. "Mariola, moje krople..." - dziękuję:D
"Piękna ZŁAlicja" R. James - do recenzji od Na Kanapie.
Prócz Kalicińskiej resztę chętnie bym podebrała :)
OdpowiedzUsuńZaklinacz koni to dla mnie jedna z piękniejszych książek, ile ja na niej łez wylałam, cudo!
OdpowiedzUsuńStosik piękny :)
ech... na Alicję to mam chrapkę
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem Alicji :) Czekam na recenzję :)
OdpowiedzUsuńZ tego stosika czytałam tylko "Zaklinacza koni". Resztę chętnie bym przeczytała:)
OdpowiedzUsuńzaklinacz koni <3
OdpowiedzUsuńKorci mnie Alicja ;)) Musze ją sobie skądś wynaleźć ;) Stosik cudny ;)
OdpowiedzUsuńSabinka - nie lubisz Kalicińskiej?
OdpowiedzUsuńToska, Kamkap, Biedronka - też dużo dobrego słyszałam o tej książce:)
Archer, Tajemnica, Lena - już czytam i postaram się możliwie szybko coś stworzyć. Ale już mogę powiedzieć, że warto się rozejrzeć za tą książką:)
Ha, po ostatniej lekturze "Fikołki na trzepaku" jakoś nie nabieram ochoty na inne ksiązki :(
OdpowiedzUsuńZ trylogii głównie podobała mi się Miłość...więc... może kiedyś...
A mnie się "Fikołki" podobały - no ale ja jestem urodzona pod koniec lat 60-tych, więc wiele z opisywanych tam spraw pamiętam z autopsji...
OdpowiedzUsuńNie czytałam nic z tego stosiku. Zaklinacz koni i Alicja mnie ciekawią;]
OdpowiedzUsuńBardzo kusząco wygląda "Zaklinacz koni" :)
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytałabym 'Piękną ZłAlicję' i Evansa. Carroll posiadam, lecz jeszcze nie zabrałam się do przeczytania. Cieszę się, że czytasz już Rebecce James, bo jestem ciekawa Twojej opinii - ostatnio byłam już o krok od jej zakupu, ale odłożyłam na półkę i wybrałam co innego ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzje Zaklinacza koni ;)
OdpowiedzUsuńMiłego czytania ;)
Ciekawy stosik. Czekam na recenzję książki "Wciąż mnie prześladują..." Jennifer Lee Carrell. Czytałam jedną pozycję tej autorki i jestem ciekawa jak inne jej powieści się 'spisują' :).
OdpowiedzUsuńPS. Zapraszam na mojego bloga:
obsessive-reader.blogspot.com
Magia, Domi, Bujaczek - z pewnością "Zaklinacz" będzie, ale najpierw muszę "Alicję" przeczytać bo mnie termin goni...
OdpowiedzUsuńBlackmilk - jak się nic po drodze nie wywali to w tym tygodniu recenzja "Alicji" powinna być:)
Katarzyna - ja czytałam "Szyfr Szekspira" i podobał mi się, dlatego z proponowanych w ramach nagrody książek wybrałam jego kontynuację, czyli "Wciąż mnie prześladują..."
Ale sosik smakowity :)
OdpowiedzUsuńPodkradłabym Ci "Zaklinacza koni" i "wciąż mnie prześladują"
Ta Alicja chodzi za mną normalnie:) Czekam z wypiekami na recenzję:)
OdpowiedzUsuńJa również jestem ciekawa Alicji i w stu procentach zgadzam się z Tobą co do romansów. :)
OdpowiedzUsuńA Nora Roberts to w końcu nie aż taka niska półk. W moich oczach nadrabia znacznie wątkami kryminalnymi, także nie przejmujmy się aż tak bardzo :)
Katarzyna - nie dziwię się, bo ja też ich bardzo ciekawa jestem:)
OdpowiedzUsuńPodsluch - właśnie skończyłam czytać i muszę się otrząsnąć, bo niesamowita jest...
Poduszkowietz - nigdy nie twierdziłam, że Roberts to niska półka, a jej serię "In death" wręcz uwielbiam:)
Portret w bieli baaaaardzo mnie interesuje :)
OdpowiedzUsuńżyczę miłego czytania i czekam na recenzję! :)
Kinga - z pewnością będzie:)
OdpowiedzUsuń