Zanim o nowych nabytkach będzie to pozwolę sobie zamieścić krótką informację.
Zapewne wielu z Was wzięło udział w pierwszej edycji plebiscytu "Złota Zakładka" - dla niewtajemniczonych - to nagroda blogerów książkowych dla tych książek i autorów, którzy zrobili na nas, czytelnikach największe wrażenie. W ubiegłą sobotę, 22 października, w czasie Targów Książki w Katowicach nagrody zostały wręczone. Zapraszam na blog Złotej Zakładki na fotorelację z tego wydarzenia, dokładne wyniki w poszczególnych kategoriach oraz na dyskusję na temat przyszłorocznej edycji naszej wspólnej nagrody:)
A teraz to co tygrysy lubią najbardziej, czyli nowe książki w moim domu:
STOS nr 1 - biblioteczny
Patrząc od dołu:
- "Kobieta na krańcu świata" M. Wojciechowskiej - kocham Cejrowskiego, Pawlikowska mnie nudzi, zobaczymy jak będzie z Martynką:)
- "Nieodparta miłość" K. Ranney - dla mamy, ale może i ja zajrzę;
- "Lawendowe pola" J. Greene - zauroczyła mnie okładka, poza tym sąsiednią wieś, z której pochodzi mój mąż już od jakiegoś czasu regionalne media okrzyknęły, ze względu na lawendowe plantacje, "Polską Prowansją" więc nie mogłam nie zabrać:)
- "Słomiana wdowa" I. Czarkowska - a w sumie nie wiem czemu, ale pani w bibliotece poleciła...
- "Biblioteka umarłych" B Cooper - książka z biblioteką w tytule... Musiałam zabrać;)
- "Trzepot skrzydeł" K. Grochola - kolejna lektura w DKK.
STOS nr 2 - własny
Tu będzie od góry:
- "Strzeż się psa" I. Szolc - recenzyjna od Oficynki, recenzja jest TUTAJ
- "Zapach spalonych kwiatów" M. De La Cruz - recenzyjna od Znak literanova - już jest OPINIA
- "Haker"K. Poulsen - j.w.
- "Królewska krew. Wieża elfów" M.J. Sullivan - do recenzji od Prószyńskiego - czytam i nieźle się zaczęło;
- "Chwała mojego ojca. Zamek mojej matki" M. Pagnol - nagroda za udział w plebiscycie "Złota Zakładka"
- "Wyprawa po tajemnice Inków" C. Gudelius - wygrana na blogu u Hiliko
- "Seans filmowy" D. Gilmour - wymiana na LC.
Bogata jesień tego roku:)
Pagnol - cudna rzecz na deszczową jesień, a jak wytrzymasz do zimy - to w ogóle rarytasik:)
OdpowiedzUsuńJesień w wydaniu książkowym przepiękna :)
OdpowiedzUsuńOjj, najbardziej kusi mnie Martyna Wojciechowska, jeszcze nie miałam okazji przeczytać żadnej z Jej książek :)
OdpowiedzUsuńPiękne stosy! Najbardziej zazdroszczę 'Zapachu spalonych kwiatów' :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Piękne stosiki. Pagnol przypadł mi do gustu, Martyny zazdroszczę, bo mam tylko drugą częśc, a ten "Zapach spalonych kwiatów"...
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi na niego smaku:)
ZWL - książka Pagnola na razie wędruje poza domem, więc ja ją przeczytam dopiero jak wróci... Czyli pewnie zimową porą:)
OdpowiedzUsuńTaki jest świat - :)
Domi - dla mnie to też pierwsze spotkanie z książkami Wojciechowskiej:)
Caroline - jak pisałam w recenzji, bardzo mnie ta książka zaskoczyła, oczywiście pozytywnie:)
Mery - :)
Demismo - też mi się podobają:)
Podziwiam publikowane stosiki i stosy i stosiska. Ja odważyłam się raz opublikować mój stosik i ponieważ zbliża się koniec miesiąca, a mnie zostały dwie nie przeczytane książki cała jestem w stresie. Ciekawa jestem recenzji Lawendowego pola i Biblioteki umarłych (ze względu na tytuły)
OdpowiedzUsuńOj, bogata:-)Ciekawi mnie Twoja opinia Grocholi, bo ja jak na razie zaczęłam i nie skończyłam... może mnie namówisz i wrócę do niej :-)
OdpowiedzUsuńmniam mniam ;-) nie czytałam żadnej z tych książek, ale na kilka mam chrapkę!
OdpowiedzUsuńZacne stosiki! Miłej lektury
OdpowiedzUsuńBiorę Zapach spalonych kwiatów i cicho się wymykam ;)
OdpowiedzUsuńMiłego czytania ;)
twój drugi stos mnie zaciekawił
OdpowiedzUsuńŻyczę miłego czytania ;)
Smakowite stosiki :)
OdpowiedzUsuńMiłego czytania !
Dołączam się do pochwalnych wypowiedzi na temat Pagnola. Niedoceniany pisarz, a warto się zapoznać z jego twórczością. Swój egzemplarz "Chwały mojego ojca..." wygrałam w radiowej Jedynce, udało mi się załapać smsem jak rozdawali te książki, o już nawet jakoś rok mija...
OdpowiedzUsuńMiłej lektury całego stosu!
Gdzie dziś nie zajrzę tam same stosy ! I każdy tak samo cudowny :)
OdpowiedzUsuńwszystkie te ksiązki bym najchętniej podkradła :D Miłej lektury !
OdpowiedzUsuńSuper stosy:)
OdpowiedzUsuńJuż jak zobaczyłem: Martyna Wojciechowska, to od razu mi się lepiej zrobiło:)
Widzę, że książka dotarła cała i zdrowa :)) Cieszę się z tego powodu.
OdpowiedzUsuńPagnola (i Coopera) mam i zgodzę się z Zacofanym - "Chwała mojego ojca..."to idealna książka na zimę, taka ciepła i przyjemna :) Czytałaś może "Żonę piekarza"? Polecam!
Marzy mi się do przeczytania "Zapach spalonych kwiatów" :)
OdpowiedzUsuńPiękny stosik! Życzę miłej jesiennej lektury!
Muszę przyznać, że z tego stosiku najbardziej przypadła mi do gustu książka "Strzeż się psa", którą już niedługo przeczytam, a także "Biblioteka umarłych", która wpadła mi w oko jakiś czas temu.
OdpowiedzUsuńdrugi stos bardzo mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam