Zdawało mi się, że najgorsze co może wymyślić Sardegna w swoim wyzwaniu to horror. Jak się okazało nie miałam racji... Bo zapomniałam o paranormalu...
Nie będę przytaczać tytułów książek, które różne znajome nastolatki mi proponowały, bo najczęściej po kilku stronach stwierdzałam, że to jakieś takie cukierkowo-infantylne i całkiem nie do czytania.
Już myślałam, ze tym razem spasuję, ale jak zobaczyłam podsumowanie akcji i dotarło do mnie, że jestem w elitarnym gronie 2 osób, które poza organizatorką dały radę wszystkim gatunkom to się zawzięłam - muszę i już:)
Ale trochę naciągnęłam warunki wyzwania, bo książka o której za chwilę to nie jest typowy paranormal romans chociaż są wampiry (i to całkiem sporo), jest miłość i atmosfera grozy też występuje - moim zdaniem to bardziej powieść psychologiczna jest, i w dodatku świetna.
"Wywiad z wampirem" autorstwa Anne Rice światło dzienne ujrzał w 1976, polskie tłumaczenie ukazało się 16 lat później, ale do jego ogromnej popularności przyczyniła się ekranizacja z 1994 roku, gdzie główne role zagrali Brad Pitt i Tom Cruise oraz młodziutka Kirsten Dunst. Jako, ze zdarzyło mi się ten film widzieć wiele lat temu to właściwie wiedziałam czego sie mogę spodziewać po książce. Aczkolwiek już wiem, że książka i film trochę się różnią - na korzyść książki.
Główny bohater, plantator z Południa Louis de Pointe u Lac przeżywa ogromną tragedię - jego brat popełnia samobójstwo, za które Louis czuje się odpowiedzialny. W takim stanie ducha dosyć łatwo daje się omotać tajemniczemu Lestatowi, wampirowi który obiecuje mu, że ukoi jego cierpienia. Louis zgadza się i wkrótce staje się również wampirem. Jednak fizyczna przemiana to dopiero początek - tak naprawdę najważniejsze cechy wampira zamknięte są w jego psychice. I tu pojawiają się pierwsze nieporozumienia miedzy Lestatem a Louisem. Ten pierwszy to bezwzględny cynik i egoista, natomiast w Louisie, który był wrażliwym człowiekiem, ta cecha jeszcze się pogłębiła... Momentem zwrotnym dla nich obydwu będzie sprawa 5-letniej dziewczynki, którą Louis chciał z litości zabić, natomiast Lestat, jakby z przekory, zmienił w wampira, po czym obydwaj zajęli się jej "wychowaniem". Claudia już na zawsze miała pozostać w ciele małego dziecka, chociaż z biegiem czasu mentalnie dorosła i pomiędzy nią a Louisem pojawiły się uczucia zgoła inne niż relacja ojciec-córka...
Tak jak wspomniałam na początku - to bardziej powieść psychologiczna, niż romans i może dlatego czytało mi się ją naprawdę dobrze - i to piszę ja, zdecydowana przeciwniczka wampirów. I od razu chciałam rozwiać wątpliwości - w dalszym ciągu ich nie lubię, ale komplikacje zachodzące pomiędzy głównymi bohaterami, jeśli pominąć wysysanie krwi, spanie w trumnie i inne zwyczaje wampirów, są jak najbardziej ludzkie... Studium egoizmu i wrażliwości, dziecięcej samowoli i okrucieństwa, miłości i nienawiści, rozpaczy i nadziei - to wszystko znajdzie czytelnik w tej książce.
A przy okazji dowie się, które opowieści o wampirach są prawdziwe, a które z nich to tylko głupie przesądy;)
Wywiad z wampirem to już klasyka gatunku:) Późniejsze ksiązki z tego cyklu już nie są tak wciagające, ale też godne uwagi.
OdpowiedzUsuńksiążki nigdy nie miałam okazji czytać, jednak film widziałam wielokrotnie
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Honoratą, "Wywiad..." to absolutny klasyk! Trochę naciągany ten paranormal ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ubóstwiam tę książkę, zdecydowanie jest to jedna z najlepszych książek, jakie kiedykolwiek czytałam. I co najważniejsze pokazuje prawdziwą naturę wampirów!
OdpowiedzUsuńO proszę. Nie wiedziałam, że jest książka z 'Wywiadem'.
OdpowiedzUsuńŚwietna książka. Czytałam ją powoli i chyba zajęło mi to z miesiąc, ale naprawdę warto:)
OdpowiedzUsuńPięknie :) Nikt nie mówił, że to ma być paranormal romance, więc wyzwanie zaliczone :) Dziękuję za 100% udział w wyzwaniu :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam, ale miło wspominam film :-)
OdpowiedzUsuńKsiążka także mi się podobała. Ale nie pamiętam bym zauważyła, że relacja między Louisem a Claudią pojawiły się jakieś inne relacje niż ojciec-córka... Trochę mnie to skonsternowało :P
OdpowiedzUsuńBo to była miłość niespełniona. Claudia wyglądała jak dziecko, ale psychicznie była dorosłą kobietą.
UsuńZresztą sam Louis przyznaje się do tego uczucia słuchającemu go dziennikarzowi:)
Kurde rzecz w tym, że tego zupełnie nie pamiętam :P
UsuńNo cóż. Książki nie czytałem, oglądałem film, który zrobił na mnie całkiem niezłe wrażenie. Jednak bez zachwytów. No, ale chyba trzeba będzie wreszcie spróbować z książką:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Książka i film świetne, chociaż ta sama historia, to inaczej ukazana :)
OdpowiedzUsuń