Kolejna sobota i kilka kolejnych książek które w tym tygodniu pojawiły się w moim domu:
Patrząc od góry:
Elizabeth Adler "Lato w Toskanii" z... "Biedronki"
Dianne Dixon "Język sekretów" do recenzji od Kanapy
Sherryl Woods "Smak marzeń" wygrany w kanapowym konkursie
Agnieszka Lingas-Łoniewska "Bez przebaczenia" wymiana na LC
Terry Brighton "Gry wojenne" od Wydawnictwa Znak.
Z "Języka sekretów" wygląda prześliczna zakładka - urodzinowy prezent od mojej Kasi Koleżanki - Dziękuję jeszcze raz:)
Przy okazji chciałabym zaprosić do ZaBOOKowanego na losowanie - myślę, że warto:)
A na koniec chciałabym się troszkę pochwalić. Kilka miesięcy temu na portalu nakanapie.pl toczyła się dyskusja na temat nawiązywania współpracy z wydawnictwami. Ja akurat byłam zwolenniczką czekania aż mnie ktoś doceni i sam zaproponuje współpracę. I doczekałam się - zwróciło się do mnie z taką propozycją wydawnictwo Znak, wypełniłam ankietę, wybrałam książkę z mini-katalogu i... w tym tygodniu książka do mnie dotarła. Tak więc stara zasada "Siedź w kącie a znajdą cię" w moim wypadku się sprawdziła...
Widzę ,że podobne zakupy zrobiłysmy w Biedronce - warto tam zaglądać . Gratulacje współpracy ze Znakiem - pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI tu ode mnie "pochwałka" (taka bardzo pozytywna :) ), za świetne nastawienie do współpracy z wydawnictwami.
OdpowiedzUsuńZe swojej strony mogę powiedzieć, że z czasem takich niespodzianek będzie więcej, a nawiązane kontakty lepsze i pełniejsze. A wszystko przez to, że to właściwie wydawnictwo Cię znajduje i wie już, że jesteś dobrą recenzentką, zapas masz, a na darmowych książkach Ci nie zależy. To wydawnictwo musi się starać, żebyś się zgodziła na współpracę a nie odwrotnie.
Trzymam kciuki, żeby było jeszcze lepiej :)
Gratuluje!:)
OdpowiedzUsuńFajny stosik:)
Piękny stosik:). Gratuluję współpracy z wydawnictwem!!
OdpowiedzUsuńGratulacje współpracy i polecam "Bez przebaczenia" i "Lato w Toskanii"
OdpowiedzUsuńMalineczka - po raz pierwszy mi się w "Biedronce" coś udało kupić, bo najczęściej pusta półeczka tam straszy...
OdpowiedzUsuńFri2go - dzięki:)
Dodam jeszcze, że akurat kontakt z tym wydawnictwem bardzo mnie cieszy, bo w moich czasach licealnych (no to już prawie prehistoria jest - lata 80-te) była to instytucja wydająca rzeczy których gdzie indziej za Boga nie szło dostać. I wg mnie dalej trzymają wysoki poziom:)
Izuś, Kasandra, Taki jest świat - Dzięki:D
cudny stosik - ja wczoraj też dostałam książkę ze Znaku w końcu do mnie dotarła ;)
OdpowiedzUsuńAch, ach życzę miłego czytania i gratuluję współpracy ;)
OdpowiedzUsuńTakże gratuluję nawiązania współpracy i ślicznego stosiska :)
OdpowiedzUsuńGratuluję współpracy ze Znakiem - do mnie napisali również oraz też już otrzymałam przesyłkę :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa "Gier wojennych" i Łoniewskiej, podobno pisze świetne książki, a nie miałam jeszcze okazji czytać :)
Zakładka cudo! :)
Archer - cieszę się. A co wybrałaś jeśli mogę zapytać?
OdpowiedzUsuńBujaczek, dm1994 - dziękuję:)
Daria - ja też jestem ciekawa A. Lingas-Łoniewskiej bo praktycznie nie widziałam złych opinii.
Witaj
OdpowiedzUsuńWiesz, ze mną było podobnie. Chyba jestem człowiekiem małej wiary, często nie wierzę w swe możliwości więc wyszłam z założenia że moje "nie"recenzje nie będą spełniać wymogów wydawnictw.
I wielke było moje zaskoczenie gdy otrzymałam maila od wydawictwa Znak :) Jednak mój blog nie jest wcale anonimowy, miłe to :)
Miłego czytania :)
Kinga - miłe, oj miłe... A jak podnosi człowiekowi samoocenę:)
OdpowiedzUsuńGratuluję współpracy z wydawnictwem, w sumie nie dziwię się, bo blog bardzo fajny, a recenzje jeszcze lepsze.
OdpowiedzUsuńWłaśnie dzięki "Znakowi" poznaje twórczość M. V. Llosy czy E. Mendozy. :)
Pozdrawiam i życzę jeszcze większych sukcesów we współpracy z wydawnictwami.
W moim przypadku taka postawa też się opłaciła ;) Uważam, że to trochę uwłacające pisać po wydawnictwach i błagać o książki. Siedziałam cicho, robiłam, to co lubię i mnie też odnalazł Znak i Erica ;)
OdpowiedzUsuńAgnieszka - tak jak pisałam wcześniej - to jedno z ambitniejszych naszych wydawnictw.
OdpowiedzUsuńPrzyjemnostki - gratuluję:)
To prawda. Bardzo lubię to wydawnictwo.
OdpowiedzUsuńA jutro kolejna porcja książek w Biedroneczce - może coś wpadnie Ci w oko ?
OdpowiedzUsuńZnak również i do mnie się sam odezwał. Myślę, że to wielki sukces i wielkie wyróżnienie. Również wychodzę z zasady, że jeśli będzie chęć współpracy ze strony wydawnictwa, to się odezwą. Z drugiej strony zamierzam się kiedyś odezwać do jakiegoś wydawnictwa sama, ale nie teraz.
OdpowiedzUsuń