sobota, 26 lutego 2011

Stosik nr 3 i moje zbiory (a przynajmniej ich część)


To książki, które różnymi drogami dotarły do mnie w tym tygodniu. Własnoręcznie zdobyte są tylko dwie:
Alex Kava "Trucizna" - z wymiany na LC
Clive Cussler "Żeglarz" - zakupiona w Dedalusie

Pozostałe to pożyczki:
 Joanne Harris "Dżentelmeni i gracze" - od Kasi,
Małgorzata Gutowska-Adamczyk "Cukiernia pod Amorem. Cieślakowie" - tak samo Kasia,
Michael Cunningham  "Godziny" - też od Kasi - dziękuję:)
Izabela Sowa "10 minut od centrum" - w mojej gminnej bibliotece powstał Klub Książki i pierwsze marcowe spotkanie będzie dotyczyć tej właśnie książki.
A te romanse przeczytane przez moją mamę i teściową wylądowały u mnie przed ostatecznym powrotem do biblioteki:
Nora Roberts "Niebezpieczna miłość"
Amanda Quick "Ginewra"
Lynn Kurland "Czas na marzenia"

Kilka dni temu zostałam wezwana przez Sabinkę do pokazania mojej biblioteczki. Trochę trudno pokazać coś czego tak naprawdę nie ma... Regał na całą ścianę od paru lat jest w planach, bo miejsce jest tylko mocy przerobowych nie starcza, aczkolwiek małżonek mój Robert zaprzysiągł się uroczyście, że w czasie wakacji takowy mebel powstanie. Jak będzie to z pewnością się pochwalę. Zaznaczam, ze to tylko część moich książek. Reszta:
-wędruje po rodzinie, znajomych i moich uczniach,
-leży w szkole bo jest na bieżąco wykorzystywana na lekcjach,
-jest w mieszkaniu moich rodziców.

A dzisiaj pokażę to co jest:

To przede wszystkim albumy i książki wykorzystywane przeze mnie w pracy. Na pierwszym planie kolekcja filmowa moich chłopaków - "Drapieżniki z bliska"

Biografie, dalszy ciąg wydawnictw albumowych, ukochane bajki mojego Piotrusia i moja kolekcja płyt z muzyką klasyczną.

Szafka podręczna w sypialni: dolna półeczka - pożyczki, górna książki własne, na mebelku podręczniki których pilnuje najstarszy i najukochańszy miś mojego dziecka.

Książeczki Piotrusia, a właściwie tylko ich część, reszta gdzieś wyszła...

Dwa ostatnie zdjęcia inspirowane Narnią czyli "Lew, Czarownica i Stara Szafa" - Piotrek jako Lew, Szafa (a nawet dwie) wiadomo a Czarownica? Hmm... wychodzi, że ta rola przypadnie robiącej te zdjęcia...

Książki z szafy mają nadzieję na zmianę warunków bytowych w najbliższym czasie...

27 komentarzy:

  1. Stosiki imponujące, ale i tak najfajniejszy ten lew.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. o ja...
    myslałam ,że tylko ja tak upycham po szafach!!!!
    Jestem pod ogromnym wrażeniem !!!!

    Ps. 4 bym skubnęła z tego stosu!

    OdpowiedzUsuń
  3. Agnieszka - co fakt, to fakt;)

    Sabinka - a co byś sobie skubnęła?

    OdpowiedzUsuń
  4. Alex Kava "Trucizna"
    Nora Roberts "Niebezpieczna miłość"
    Amanda Quick "Ginewra"
    Lynn Kurland "Czas na marzenia"

    OdpowiedzUsuń
  5. :) Ale ten lew to już dosyć duży:) Mój to dopiero małe lwiątko:) Życzę miłej miłej końcówki soboty i pełnej przygód niedzieli:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Sabinka - niestety tylko ta pierwsza moja ale możemy się co do niej na jakąś pożyczkę umówić:)

    Agnieszka - Piotruś w kwietniu osiągnie poważny wiek lat 6-ciu i jak sam mówi będzie już "prawie duzy"...

    Bujaczek - nieskromnie powiem, że to nie wszystko jest...

    OdpowiedzUsuń
  7. cudne zbiory :) u mnie "10 minut od centrum" też czeka na przeczytanie, ale zanim przeczytam to mam dwie inne do doczytania :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Archer - ja też tę książkę odłożyłam na trochę później - spotkanie dyskusyjne dopiero 21 marca będzie.

    A zauważyłaś na jednym ze zdjęć stosik płyt od pewnej dobrej duszy?

    OdpowiedzUsuń
  9. Anek7-Moja siostra ma prawie 4 i już twierdzi, że jest duża:) Mój maluszek jeszcze nie mówi:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piotruś przekochany a i bliboteczka obszerna, życzę miłej lektury stosika :)

    OdpowiedzUsuń
  11. To ja dopinguję małżonka, taka kolekcja będzie się znakomicie prezentować na obszernym regale :) Oczywiście z początku, bo potem i tak zacznie brakować miejsca, zaczną się ustawiania w dwóch rzędach, albo pionowo stosami, upychanie gdzie popadnie... :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piotruś uroczy :) , widać że przyszły mól książkowy. Piękne kolekcje książek, płyt i filmów.

    OdpowiedzUsuń
  13. Agnieszka - ani się nie obejrzysz jak mu się buzia nie będzie zamykała (ja czasem tęsknię za okresem niemowlęcym)

    Papierowa latarnia - dziękuję:)

    Agnes - na szczęście dom duży, więc żeby tylko chęci były to się wszystko da zrobić:)

    Elina - na razie to mama czyta ale już niedługo mam nadzieję wszystkich literek się nauczy...

    OdpowiedzUsuń
  14. Imponujące zbiory, szczególnie te z szafy... w takich szafach można prawdziwe skarby znaleźć ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja zazdroszczę kolekcji z muzyką klasyczną :)

    OdpowiedzUsuń
  16. a wiesz Anuś, że nie dostrzegłam tego stosu od dobrej duszy? bo jakoś mi ten tygrys bardziej się rzucił w ślepka :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ze stosika to chętnie capnełabym "Cukiernie pod Amorem", tyle się o niej nasłuchałam, naczytałam a nadal jestem w lesie.

    Kolekcja robi wrażenie :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Magda - masz rację, ja w tej szafie mam kilka książek, które należały jeszcze do mojej babci.

    dm1944 - bo nie ma nic lepszego do fajnej książki jak muzyka klasyczna w tle. No może nie każda się nadaje ale większość zdecydowanie tak...

    archer - bo tygrys faktucznie fajny jest, a obok powstaje rekin:)

    Natula - ja usilnie staram się skończyć pozaczynane książki żeby zająć się drugim tomem "Cukierni". Pierwszy był cudowny:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ile książek!!! Zazdroszczę
    A stosik super, już dawno nie czytałam nic Nory Roberts

    OdpowiedzUsuń
  20. Toska - dzięki:)
    A Norę Roberts sobie podczytuję jako odstresawiacz;D

    OdpowiedzUsuń
  21. W porównaniu z moim bajzlem to Ty nie masz wcale bałaganu ;) Biblioteczka bardzo ciekawa i różnorodna no i Twój synuś jaki fajny chłopak. Jeszcze kilka lat masz spokoju, ale później dziewczyny będą za nim szaleć :D

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Wow... Piękna biblioteczka!!! Z przyjemnością bym pobuszowała w Twoich zbiorach:D.
    Gratuluję tylu ciekawych książek i pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  23. Przyjemnostki - a uważasz, że dlaczego odpowiedź na wezwanie Sabinki dopiero po 3 dniach się pojawiła? Musieliśmy jakoś ogarnąć to pobojowisko w pokoju...

    Kasandra - dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ale bym pobuszowała w tych Twoich zbiorach. Szał książek dosłownie.

    OdpowiedzUsuń
  25. Jak mógł mi umknąć taki post!
    Ładnie tam u Ciebie, wszędzie książki. Seria "Drapieżniki z bliska" pięknie sie prezentuje :)

    Synka masz uroczego, już taki duży :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Imponujące stosiki :) A jak pięknie poukładane, u mnie na półkach panuje istny chaos, bo i miejsca troszkę zabrakło ;D

    OdpowiedzUsuń

Posty anonimowe będą kasowane - proszę podpisz się:)