Po pierwsze muszę powiedzieć, że byłam zrozpaczona, kiedy przez większość dnia Blogger nie działał, a jak już zaczął działać to okazało się, że skasował mi kilka wpisów pod konkursowym postem. Na szczęście listę chętnych do losowania uzupełniałam na bieżąco, tak, że nikt nie został pominięty.
Szczerze mówiąc nie spodziewałam się aż takiego wielkiego zainteresowania losowaniem. Wzięło w nim udział aż 63 osoby. Niestety książka jest tylko jedna, ale postanowiłam wylosować jeszcze jednego szczęściarza (będzie książka-niespodzianka) tym bardziej, że maszyna losująca była podwójna:)
A oto relacja z losowania.
|
Lista wszystkich zgłaszających się do losowania.
|
|
Przygotowujemy losy - jak widać i Piotruś i Dominik (mój siostrzeniec)
bardzo poważnie potraktowali postawione przed nimi zadanie. |
|
Włączamy maszynę losującą... |
|
...szczęśliwy numerek to... |
|
I już wszystko wiadomo:) |
|
Druga maszyna losująca przystępuje do pracy... |
|
...wyciąga karteczkę z numerem... |
|
Książka-niespodzianka wędruje do... |
Wszystkim uczestnikom dziękuję za udział,
Ultramarynę i
Edith proszę o podanie danych do wysyłki na maila anek7@poczta.onet.pl.
I cóż... Do następnego losowania:)
pogratulować zwycięzcom :)
OdpowiedzUsuńGratulacje!
OdpowiedzUsuńGratuluję!
OdpowiedzUsuńGratuluję serdecznie
OdpowiedzUsuńGratuluję :)).
OdpowiedzUsuńGratuluję:))
OdpowiedzUsuńO! No mało brakowało, a trafiłoby we mnie, ale jednak cieszę się, że to ultramaryna wylosowała! Edith też gratuluję.:)))
OdpowiedzUsuńGratuluję! :)
OdpowiedzUsuńNo i się nie udało, trudno.
OdpowiedzUsuńBardzo gratuluję zwycięzcom !!!!
Gratuluję! :)
OdpowiedzUsuńA było tak blisko..!!
OdpowiedzUsuńGratuluję :)!
Ależ Edith ma ostatnio szczęście :)
OdpowiedzUsuńGratulacje!
Gratulacje! :)
OdpowiedzUsuńGratuluje:) Ale i tak zazdroszcze-bo byłam bardzo blisko:P
OdpowiedzUsuńja również oczywiście gratuluje :) I dzisiaj wybieram się na Targi Książki do PKiN :)
OdpowiedzUsuńGratulacje i ode mnie! :)
OdpowiedzUsuńGratuluję ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję szczęściarą, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGratuluję dziewczynom ;)
OdpowiedzUsuńGratulacje :) Ja także byłam blisko.
OdpowiedzUsuń