Top 10 to akcja, przy okazji której raz w tygodniu ma blogu pojawiają się różnego rodzaju rankingi, dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego zainteresowania i gusta. Jeżeli chcesz dołączyć do akcji - w każdy piątek wypatruj nowego tematu na dany tydzień.
Dziś przyszła pora na... Dziesięciu najciekawszych bohaterów literackich.
Ech, znowu mam zaległości na okoliczność TOP 10...
Dzisiaj moja dziesiątka, która powinna się pojawić jeszcze w ostatnią sobotę stycznia, a mianowicie bohaterowie literaccy. Podobnie jak przy bohaterkach zmodyfikowałam nieco temat i w moim zestawieniu wylądowali panowie, których uważam za najciekawszych, chociaż z sympatią do nich jest różnie...
Heathcliff
"Wichrowe wzgórza" E. Bronte
Sherlock Holmes
cykl kryminałów A.C. Doyle
Zagłoba
"Trylogia" H. Sienkiewicz
Boromir
"Drużyna Pierścienia" J.R.R. Tolkien
pan Darcy
"Duma i uprzedzenie" J. Austen
Mikołajek
"Mikołajek" R. Goscinny
Hercules Poirot
cykl kryminałów A. Christie
Yossarian
"Paragraf 22" J. Heller
Behemot
"Mistrz i Małgorzata" M. Bułhakow
Kłapouchy
"Kubuś Puchatek" A.A. Milne
***********************************************
Kilka dni temu Viv zaprosiła mnie do zabawy "Perfect Women".
Oto jej zasady:
- Wybierz idealne kobiety w trzech kategoriach: perfekcyjna w swoim zawodzie, ideał urody, perfekcyjny styl.
- Opublikuj na blogu obrazek z tagiem "Perfect Women"
- Napisz kto cię wyznaczył
- Przekaż zabawę innym blogerom.
Dosyć długo zastanawiałam się nad tymi damskimi ideałami, bo literackie pewnie łatwiej byłoby wybrać niż te z realnego życia, ale w końcu się zdecydowałam i oto one:
Perfekcyjna w swoim zawodzie - Meryl Streep.
W jednym z wywiadów powiedziała, że "brzydszy od niej jest tylko Chomeini" - fakt, do najpiękniejszych może nie należy, ale kiedy ogląda się ją na ekranie uroda czy jej brak staje się sprawą drugorzędną. To wspaniała i utalentowana aktorka dramatyczna, ale odnajduje się również w komedii, a przy okazji filmu "Mamma mia!" udowodniła, że potrafi także śpiewać i tańczyć
Ideał urody - Brigitte Bardot
Faceci ponoć wolą blondynki. Ale nie ma się co dziwić, jeśli te blondynki wyglądają tak jak ona...
Perfekcyjny styl - księżna Diana
Ponieważ mam już trochę wiosen na karku to pamiętam początki Diany w roli księżnej Walii. Dosyć siermiężne zresztą... W bardzo krótkim czasie Diana z przeciętnej "zatweedowanej" angielskiej dziewoi przeistoczyła się w ikonę mody i stylu. A przy tym pozostała sobą - nawet w kamizelce kuloodpornej i wojskowym hełmie na głowie wyglądała jak dama.
A teraz chciałabym aby swoimi przemyśleniami na temat perfekcyjnych kobiet podzieliły się:
***************************************************
Wszystkim wielbicielom Agnieszki Lingas-Łoniewskiej przypominam, że pod koniec lutego ukaże się nakładem wydawnictwa Replika wznowienie jej kryminału "Szósty". Szczególnie powinno to ucieszyć wszystkich członków Syndykatu ZwB - dobrze poinformowane źródła donoszą, że już niedługo będą dostępne dla nich egzemplarze recenzenckie:)
Wspaniali bohaterowie, zgadzam się ze wszystkimi, ja także wybrałabym panią Streep w tej kategorii jest genialną aktorką ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie.
No pięknie :) I mi się dostało - a zatem pomyślę :) Dziękuję :*
OdpowiedzUsuńCo do bohaterów, to widzę że muszę sporo nadrobić (ale Zagłoba i tak rządzi :)), a Szóstego mam na półce - wprawdzie stare wydanie, ale wiadomo, wnętrze się liczy. Najprawdopodobniej więc poznam je do wakacji :)
Ja też mam to stare wydanie i też jeszcze nie przeczytane:)
UsuńPiękne kobiety, szczególnie do Diany mam ogromny sentyment (z racji imienia ;) ale nie tylko).
OdpowiedzUsuńDziękuję za zaproszenie, pomyśle :-)
OdpowiedzUsuńCiekawe, czy się przyjmie ta nowa zabawa.
OdpowiedzUsuń"Szóstego" też chętnie bym zrecenzowała. Nie żal nocy dla książek A. L-Ł. ;-)
Behemot i Kłapouchy... podpisuję się pod tymi typami :)
OdpowiedzUsuńOj, tak z Meryl Streep się całkowicie zgadzam.
OdpowiedzUsuńZ wszystkim mogę się zgodzić z wyjątkiem Diany. To niestrawne. Mnie kojarzy się z lansowaniem osoby....
OdpowiedzUsuńPominę.
Ojej! Bardzo dziękuję za zaproszenie do zabawy :) Uciekam myśleć!
OdpowiedzUsuńP.S. Meryl Streep w "Mamma Mia" jest po prostu boska!
UsuńBehemot i pan Darcy - to byłyby też moje typy. A Meryl Streep bardzo, bardzo lubię. I oczywiście jako maniaczka musicali uwielbiam jej rolę w Mamma Mia
OdpowiedzUsuń