sobota, 7 maja 2011

Stosik nr 11

Kolejny stos książek do przeczytania składał się przez dwa tygodnie.

A oto co w nim jest:
Marta Kisiel "Dożywocie" - kupiona po promocyjnej cenie w Selkarze. Już dawno miałam na nią ochotę (szczególnie po zachwytach Engi) i wreszcie sobie kupiłam:)
Clive Cussler  "Na dno nocy" i "Sahara" - też promocyjne zakupy w Selkarze.
Clive Cussler  "Afera śródziemnomorska" - wymiana na LC
Aleksander Sowa  "Umrzeć w deszczu" - książka do recenzji przesłana przez autora. Dziękuję:)
Michał Gardowski "Trzecie dno" - wygrana w konkursie na Kanapie
Katarzyna Michalak "Lato w Jagódce" - książka z autografem od pani Kasi...

Na samej górze dwie książki z akcji "Włóczykijka":
Agnieszka Krawczyk "Magiczne miejsce" - już przeczytana, recenzja się tworzy. 
Anna Brzezińska "Wiedźma z Wilżyńskiej Doliny"


Brakuje tutaj jeszcze jednej książki, a mianowicie "Kwiatków błogosławionego Jana Pawła II" o których pisałam tutaj , ale przyznam, że ledwie udało mi się samej przeczytać i książeczka ruszyła na wędrówkę - aktualnie wizytuje moją koleżankę z pracy.


I cóż na nocnej szafce już panoszy się Babunia Jagódka i reszta mieszkańców Wilżyńskiej Doliny, o szyby dzwoni deszcz, kończę te pisaninę i zabieram się za lekturę;) 

43 komentarze:

  1. Nic nie kojarzę, ale gratuluję stosiska i życzę miłego czytania! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Stosik smakowity:) Miłej lektury życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję!!. Piękne okazy:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne stosiło :) Cusslerem kiedyś się zaczytywałam, a i teraz pewnie, jakbym miała "luz czytelniczy", to od czasu do czasu bym sięgnęła :)

    Bardzo, ale to bardzo czekam na recenzję "Dożywocia" :D Mam nadzieję, że się tak spodoba, jak i wszystkim blogerom, którzy już czytali (a których recenzje ja czytałam ;)).

    OdpowiedzUsuń
  5. Jagódka - wymiata:) jest świetna :) :) i bezcenna:)

    "Magiczne miejsce" - no cóż byłam zaczarowana!! i z niecierpliwością czekam na nową książkę Agnieszki !!!!

    Pana Sowy nie kojarzę, nie słyszałam, znam Panią :) reszty kompletnie nie znam :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszyscy piszą o tej Jagódce...chyba i ja poczytam...

    OdpowiedzUsuń
  7. JAgódkę z miłą chęcią bym Ci podkradła, a i cały stosik zapowiada się niezwykle imponująco ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zaczytana, Agnieszka, Kasandra - dziękuję:)

    Książkowo - powoli sobie kompletuję Cusslera, ze szczególnym uwzględnieniem Dirka Pitta (to jest ciacho dopiero...)
    A "Dożywocie" postaram się w najszybszym możliwym terminie przeczytać, bo te pochlebne recenzje to mi smaku narobiły, oj, narobiły...

    Sabinka - :O)

    Pisanyinaczej - to by nawet było ciekawe jak na tę książkę zareaguje mężczyzna:)

    Lena - uczciwie ostrzegam - gospodarstwa pilnują dwa psy...

    OdpowiedzUsuń
  9. Brzezińska i Kisiel, mniam!;) Może i ja je w końcu gdzieś dopadnę.:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dirka pamiętam nieźle, mimo tego, że te 3(?) książki z nim w roli głównej czytałam dawno temu. To chyba znaczy, że było nieźle :D
    A co do "Dożywocia" to mam tylko nadzieję, że nie narobiliśmy Ci "przerośnietego" smaku, żeby nie było, że książka nie dosięgnie wysoko postawionej poprzeczki. Mam nadzieję, że tak jednak nie będzie :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Moje "Dożywocie" czeka i czeka. Albo coś pożyczonego, albo recenzyjne, i tak sobie stoi na półce, choć wyczekane i upragnione było :)
    "Trzecie dno" gdzieś w drodze do mnie - dobrze, że będzie z kim porównywać wrażenia :)
    A Brzezińską chciałabym jeszcze w tym roku przeczytać, ale najpierw zdobyć muszę :)
    Generalnie, oczywiście gratuluję nabytków i życzę przyjemnej lektury!

    OdpowiedzUsuń
  12. Szykuje się jagodowy sezon: Babunia Jagódka, "Lato w Jagódce". :)
    Życzę Ci miłych wrażeń z lektury.

    OdpowiedzUsuń
  13. Dożywocie genialne!! Aż żałuje że taka krótka ta książka ;/

    OdpowiedzUsuń
  14. Taak, "Dożywocie" jest świetne ;D
    Książki Cusslera zresztą też ;) Jak dla mnie "Na dno nocy" i "Sahara" to jedne z tych lepszych jego autorstwa. "Afera śródziemnomorska" też całkiem spoko :)
    Ogólnie stosik super! Tylko pogratulować.

    OdpowiedzUsuń
  15. Osobiście bardzo zazdroszczę "Trzeciego dna" ;)

    Pozdrawiam, Klaudyna. [zeswiatafantazji.blog.onet.pl]

    OdpowiedzUsuń
  16. Stosik bardzo fajny :)

    "Sahara" to póki co najlepsza książka z Pittem w roli głównej :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Moreni - Brzezińskiej już kawałek przeczytałam -cudo:)

    Książkowo - no tyle osób nie może się mylić:)

    Viv - doskonale Cię rozumiem... Ja też mam już spory zapas książek, które czekają...

    Lirael - jeszcze mam nieprzeczytany "Rok w Poziomce"...

    Anonimowy, Izaa, Klaudyna, Korvo - :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Będę pamiętać żeby zabrać ze sobą wór kości ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Cieszy oczy Twój stosik,tylko szkoda,że nie ma go na moim stoliku ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Jak mozna sie zachwycac "Pania kasia" ????? Przeciez jej ksiazki to barachlo. A przyslala ci je moze dlatego, bo liczy w zamian na dobra recenzje i dobra ocene ????? Ja nie dalam rady czytac tej Poczekajki.

    OdpowiedzUsuń
  21. Drogi Anonimowy!

    Tak się składa, że MNIE akurat zachwyca, co więcej mam wszystkie wydane przez Nią książki na swojej półce. W jednym z poprzednich postów pisałam, że "Lato w Jagódce" już sobie kupiłam, ale ponieważ dostałam egzemplarz z dedykacją to ten kupiony przeznaczyłam do losowania (do którego już zgłosiło się ponad 50 chętnych osób).

    Nie skasowałam Twojego postu tylko i wyłącznie z tego powodu, żeby móc odpowiedzieć na idiotyczne moim zdaniem zarzuty.
    A może by tak po bohatersku się przynajmniej jakim nickiem przedstawić? Bo plucie jadem jako anonim jest oznaką tchórzostwa li tylko...

    Przy okazji - od tej pory anonimy będę kasować - nie ważne co w nich będzie.

    OdpowiedzUsuń
  22. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  23. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  24. Z Pania nie mozna merytorycznie podyskutowac ??? To po co ten blok istnieje???? Czy tu nie ma dyskusji o ksiazkach???? Po co go zakladac, czy nieszkoda czasu, czy nie lepiej w tym czasie uprac dla Meza skarpetki????
    Pytam niezlosliwie, mysle sobbie, ze ta Rok w poziomce to beznadzieja .LIpa az stad do Krakowa, az stad do Moskwy nawet, bo do Krakowa to slabo, a tak bym powiedziala, ze po co autorkas przysyla ksiazki z dedykacja zamias je sprzedawac????? Czemuuuu???? A nie laska sprzedawac w kiosku, a po co rozdawac za darmo i to jeszcze neiznajomym osobom???? Pytam????? Piersze slysze o tsakim procedeze !!!!
    Czy to jest tak praktykowane na blogach by chwalic ksiazki ktore mnie sie nie podobaja >????? Sam tytul jest glupi, bo jak rok w poziomce, moze byc

    ROK JEDZENIA POZIOMEK

    NIE??????????????????? tYLKO ZE OD TYCH POZIOMEK TO BRZUCHO ROZBOLI, NIE????

    I BEDZIE ROK W KIBLU.

    A przecierz blogi o ksiazkach powstaja po to, by chwalic takich autorow jak Sienkiewicz, Prus, zeromski, z kobirt to polecam dla pani Orzeszkowa, Konopnicka, polecam tez Mickiewicza, a Nowida to Pani zna?????

    A pewnie nie, bo malo kto zna Norwida!!!! Norwid, Norwid, a nie Pania Kasia!!!!

    Ale widze, ze Pani czyta tez Kwiatki Naszego Blogoslawionego, a to sie chwali, to chwala dla Polakow, ze Papiez pochodzi z ich kraju, jestesmy dumni, zobaczcie, Czesi nie maja Papieza ani ruscy,ani zydzi, oni zreszta wygineli w obozach koncentracyjnych, prawda???? kto liznal choc troche historii ten zna fakty o paleniu zydow w obozach koncentracyjnych, bardzo mnie to smuci i martwi, zeby to sie nie powtorzylo,na tym blogu stanowczo zamalo jest o zydach i dlatego tu wiecej nie zajrze.
    Papiez, o Nim trzeba pisac jak najwiecej, jak najwiecej !!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  25. AAAAA!!! Anonimowy, you are my fucking master!

    OdpowiedzUsuń
  26. Fenrir - uważaj, bo on pomyśli, że Ty na poważnie;P

    OdpowiedzUsuń
  27. Ohh czymże byłby Internet bez takich ludzi,komentarzy i kwiatków jak "przecierz". :)
    I swoją drogą anonimie, bez względu czy coś(książka) się nam podoba czy nie,szacunek dla osoby która to stworzyła musi być :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja mogę się tylko pod Fenrirem podpisać. Z ust mi wyjął :P

    OdpowiedzUsuń
  29. Anonimie - kocham Twój komentarz, będę się śmiać jeszcze długo:)))
    Jak to było?
    Na tym blogu stanowczo zamalo jest o zydach

    :DDD

    OdpowiedzUsuń
  30. Joasiu - nic w domu o zydach nie mam, ale jutro biegnę do biblioteki i nadrobię to niedopatrzenie.
    Masz rację!
    Porządek i równość musi być...

    OdpowiedzUsuń
  31. To może poopowiadamy kawały o Żydach?

    Ja zacznę. Co to jest: 50 Żydów zakopanych do pasa w ziemi?

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja - autorka "Roku jedzenia poziomek" - też padłam pod biurko, gdy to przeczytałam. :D:D

    A brzucho to zaraz rozboli anonima z zawiści, bo już się jadem zalał. :D

    Ta Michalak

    PS. "Norwid, Norwid, a nie pani Kasia!!!" :D:D

    OdpowiedzUsuń
  33. Pani Katarzyno (nie sądzę, żeby Kasia była na miejscu w tej chwili) - takie komentarze dodają nieco smaczku temu nudnemu, poprawnemu politycznie blogowemu światu:)

    Ja czytałam Poczekajkę i podobała mi się.
    A Poziomkę mam na półce i czeka na czytanie, Zachcianek takoż i tylko mi żal, że nie mogę tego teraz wziąć, bo taka kolejka recenzyjnych, że człowiek nie ma czasu się podrapać.
    Ale jeśli wejdzie do mnie TEN anonim, to się sprężę i przeczytam. Żeby czekać na jego komentarz - to jest cudo:)))

    OdpowiedzUsuń
  34. A ja też mam radochę, bo wielkimi krokami zbliża się tysięczny komentarz - nawet taki "troll" się na coś przydał;)

    A "Tej Michalak" jeszcze raz serdecznie dziękuję za cudowną niespodziankę:)

    OdpowiedzUsuń
  35. na "Umrzeć w deszczu" też czekam i mam nadzieję, że niebawem do mnie dotrze :) chętnie przeczytam recenzję najnowszej pozycji Agnieszki Krawczyk, mam nadzieję, że książka była tak samo zabawna jak "Napisz na priv"

    OdpowiedzUsuń
  36. O matko,że też ludzie nie mają czegoś innego do roboty,tylko takie pomyje wylewać?
    Bezczelny!A do tego tchórz!

    OdpowiedzUsuń
  37. to ja nawet nie skomentuję...
    no może poza tym, że to bardzo interesujący stos :)
    miłego czytania, jedz dużo jagód i poziomek, zdrowe są i takie pyszne ;)

    OdpowiedzUsuń
  38. Jak krytykuję innych to się pod tym podpisać powinno, niestety odwaga cywilna to cecha rzadka w przyrodzie. A jagódki i inne owoce leśne i nie tylko lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  39. i takie są właśnie efekty obżerania się grzybkami halucynogennymi...

    OdpowiedzUsuń
  40. stos jak zawsze piękny, Anonima nie skomentuje, bo mu chyba klepek brakuje ...

    OdpowiedzUsuń
  41. takiego stosiku to i ja zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  42. stosik wygląda apetycznie;)
    a anonim pewnie cierpi nie tylko na ból brzucha, ale i gardła - osiemnaście wykrzykników musiało swoje zrobić. a, i pewnie nabawił się wyjątkowego wytrzeszczu - naliczyłam aż 80 znaków zapytania;)

    OdpowiedzUsuń
  43. Zazdroszczę stosika :) ŚWIETNY :)

    OdpowiedzUsuń

Posty anonimowe będą kasowane - proszę podpisz się:)