Na blogu u Lirael wypatrzyłam dzisiaj świetny pomysł na czytelnicze podsumowanie roku.
Otóż poniższy tekst należy uzupełnić tytułami książek przeczytanych i zrecenzowanych w bieżącym roku. Tytuł można oczywiście odmieniać, a tekst może być realistyczny i śmiertelnie poważny albo wręcz przeciwnie śmieszny i absurdalny.
A oto tekst do uzupełnienia:
MÓJ DZIEŃ W KSIĄŻKACH
Zaczęłam dzień (z) ____________ .
W drodze do pracy zobaczyłam _____________
i przeszłam obok ________________ ,
aby uniknąć ______________ ,
ale oczywiście zatrzymałam się przy ______________ .
W biurze szef powiedział: ___________ ,
i zlecił mi zbadanie ____________ .
W czasie obiadu z _____________
zauważyłam __________
pod ___________ .
Potem wróciłam do swojego biurka _________ .
Następnie w drodze do domu, kupiłam _______________
ponieważ mam _____________ .
Przygotowując się do snu wzięłam ____________
i uczyłam się ______________,
zanim powiedziałam "Dobranoc" ____________ .
A to moja wersja (tytuły podlinkowane do recenzji):
Zaczęłam dzień z Obrońcami królestwa .
W drodze do pracy zobaczyłam Córkę kata
i przeszłam obok Biblioteki umarłych ,
aby uniknąć Mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet ,
ale oczywiście zatrzymałam się przy Cukierni pod Amorem .
W biurze szef powiedział: Obiecaj mi Podróże małe i duże ,
i zlecił mi zbadanie Opowieści z Wilżyńskiej Doliny .
W czasie obiadu z Kiki van Beethoven
zauważyłam Snajpera
pod Szkołą dla mężów .
Potem wróciłam do swojego biurka - Dożywocia .
Następnie w drodze do domu, kupiłam Gry wojenne
ponieważ mam Śmiertelne fantazje .
Przygotowując się do snu wzięłam Gwiezdny pył
i uczyłam się Języka sekretów,
:)
OdpowiedzUsuńAniu czy dostałaś mego mejla?
fajna :-)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się:)
OdpowiedzUsuńTeż spróbuję:)
Fajna zabawa:)
OdpowiedzUsuńSuper, ja tez chętnie spróbuję :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa, czy udało ci się uniknąć mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet?
OdpowiedzUsuńGuciamal - udało się;)
OdpowiedzUsuńZastanowił mnie snajper pod Szkołą dla mężów. Czyżby absolwent? :D
OdpowiedzUsuńJestem pełna podziwu, że mimo Śmiertelnych fantazji znalazłaś czas, żeby napisać tak udaną opowiastkę!
Miło mi bardzo, że zechciałaś wziąć udział.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńA gry wojenne to po to, by urzeczywistnić śmiertelne fantazje, czy też by o nich zapomnieć?
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszło :D